Halo Łódź, Poznań i Wiedeń! Już w ten weekend 22-24.11 jesteśmy na Łódzkich Targach Książki (Dworzec Łódź Fabryczna). Oprócz tego nasza druga ekipa będzie na Comiccon w Wiedniu (23-24.11). A jeśli tam nie dotrzecie to od 16.11 stoimy na Jarmarku Świątecznym na targach poznańskich, aż do świąt. Zatem przybywajcie po biżuterię, kufle i rogi do picia, koszulki i miecze. Zapraszamy!

O NAS

O NAS

Ozdoby Wikingów to karawana kupiecka, którą tworzą pasjonaci wczesnego średniowiecza. Zajmujemy się tworzeniem i handlem biżuterii Słowian i Wikingów a także ozdób inspirowanych tematyką fantasy.

W naszym kramie znajdziesz rekonstrukcje historyczne, takie jak pierścienie, naszyjniki, kolczyki, brosze, łańcuchy, obręcze oraz dodatki do brody i włosów. Mamy także kufle i rogi do picia oraz do grania. W naszej ofercie odkryjesz również koszulki o tematyce wikińskiej oraz repliki mieczy treningowych. Dla osób mniej zafascynowanych historią, mamy także ozdoby stylizowane, aby móc je nosić na co dzień. Jeśli jesteś odtwórcą historycznym , pasjonatem starych czasów, fascynatem muzycznych klimatów – naciesz oczy. Cały nasz kram to rekonstrukcja historyczna, którą rozstawiamy na wszelkich wyjazdach rekonstrukcyjnych, targach, konwentach fantastyki czy imprezach tematycznych. Możesz nas spotkać na wyjazdach zarówno w Polsce i za granicą. Tymczasem przeglądaj stronę do woli a jeśli będziesz na jakimś wyjeździe wypatruj czarno czerwonego proporca i namiotu wikingów!

Nasz zespół

Argail

Sprawca całego zamieszania. Wieloletni rekonstruktor, który zaczynał zabawę z Wikingami w 1999 roku. Zjeździł całą Skandynawię, przez co zapalił się do naszego projektu. Ma ostatnie słowo
w sprawach ważnych. Uważany za człowieka o stalowych nerwach i z głową na karku, choć zgrywus z niego jakich mało. Miłośnik zwierząt, zwłaszcza swojego wiernego psa. Wiecznie spóźniony przez natłok pracy, szef wszystkich szefów. Zazwyczaj kończy rozmowę słowami:
„Proszę zrób mi to, najlepiej na wczoraj!”  

Jaga

Szyja całego przedsięwzięcia. Razem z Argailem zaczynali od małego namiotu na lokalnych wydarzeniach historycznych. Twardo walczy na wyjazdach obsługując klientów. To jej miły głos słyszysz w słuchawce gdy chcesz się poradzić o zakup lub lokalizację Twojej przesyłki. Dzięki niej otrzymujesz tak świetnie spakowane paczki. Zawsze uśmiechnięta i gotowa do działania. Nasze sokole oko. Znawca muzyki folkowej i jej podobnych. Matka polka tej działalności. Często od niej słyszymy:
„A nie mówiłam!” 

Gąsior

Rekonstruktor zaczynający swoją zabawę na prawdziwym grodzie w Grzybowie. Innowator, helper, targowy rekin, złota rączka. Wojownik o wielkim sercu karmiony przez wszystkich. Człowiek o wielkim duchu walki – nie odpuści żadnej bitwy, żadnego treningu. Instruktor walki na miecze i szef drużyny walczącej. Nie potrzeba przy nim drabiny aby sięgnąć coś z najwyższej półki. Męczybuła, a gdy coś trzeba dokończyć – nie da ci spać. Ma milion pomysłów na sekundę, podsumowanych zawsze tymi dwoma pięknymi słowami:
„Trzeba by” 

Martyna

Mistrzyni cierpliwości do długo zastanawiających się klientów. Rekonstruktor zaczynający swoją przygodę w Elblągu. Pisareczka o lekkim piórze, nasza blogerka o potężnej wiedzy z zakresu Wikingów i Słowian. Potrafi zrobić trzy rzeczy naraz i jeszcze Cię zwyzywa, że nie pomagasz. Nasza dobra dusza, zawsze pomocna, świeżo upieczona pani magister. Sen jest jej wrogiem, bo zabiera jej czas do pracy. Nasza mała Mi, nie denerwujcie jej, bo Was kopnie w kostkę… wyżej nie sięga. Jej ulubione zdanie:
„Zrobisz mi kakałko?” 

Sigurd Siwobrody

Polak z urodzenia. Wiking z wyboru! Pasjonat historii oraz smacznej kuchni. Miłośnik gotowania i dobrych książek. Od lat zafascynowany Skandynawią. Spotkasz go na naszym stanowisku gdzieś w Polsce – prawdopodobnie na targach piwnych, które sobie upodobał. Prywatnie Ojciec dwóch pięknych córek. Zdeterminowany do działania! Mistrz organizacji i logistyki dopiętej na ostatni guzik, nikt nie potrafi połączyć wszystkich obowiązków i nie spać tyle co on. W chaosie zadań od czasu do czasu twierdzi, iż:
„Nie dało się nic więcej zrobić.” 

Zuzanna

Zuza

Zwana także krasnalem ogrodowym. Jest wiecznie uśmiechnięta i pozytywnie zakręcona. Jej pasje to położnictwo, spanie oraz gotowanie. Od niedawna zafascynowana rekonstrukcją, w każdej wolnej chwili przenosi się do wczesnośredniowiecznego świata, bądź świata książek. Spotkasz Ją prawdopodobnie w towarzystwie Sigurda, chyba tylko Ona potrafi go okiełznać. Tworzą samodzielny duet do zadań niemożliwych na wszelkich wyjazdach. Jej ulubiony cytat pochodzi z książki pt. Mały Książę:
„Narysuj mi baranka.”

Oskar

Całodobowy grafik, artysta działający 24/7. Projektant naszych wizytówek, ulotek, reklamy na naszym busie oraz innych grafik, cieszących wasze oczy. Student uczelni poznańskiej Collegium Da Vinci. Nie do końca wiemy, czy skończy studia, czy wybierze – jak my – życie wikinga i wyjedzie w Bieszczady. Uwielbia komiksy oraz dobrą muzykę. Gdy słyszy, co ma do zrobienia, odpowiada:
„Będzie dziś… o trzeciej w nocy.” 

Grendel

Oto nasz drużynowy troll. Człowiek wielu pasji, władca ognia oraz żelaza. Człowiek o dobrym sercu, który zawsze spieszy z pomocą. Rekonstruktor od wielu lat, który dzięki swym umiejętnościom potrafi wyczarować cuda z nawet najmniejszej bryłki żelaza. Przez niektórych ludzi zwany księciem… ale nie z bajki. Gdy spotkasz go w ciemnym zaułku, możesz czasem usłyszeć: 
“Daaaj węgielka!”

Mariusz

Mariusz to prawdziwy weteran rekonstrukcji słowiańskiej, w której korzenie zapuścił już w ubiegłym wieku. Człowiek wielu talentów i umiejętności, miłośnik wolności i wieców. Parafrazując powiedzenie „z niejednego pieca chleb jadł”: z niejednego kramu towar oferował. Można powiedzieć, że jest ojcem chrzestnym Ozdób Słowian i Wikingów. To właśnie na jego kramie pierwsze bransolety znalazły nowych właścicieli. Gdy ktoś zawoła, że jest problem, on zawoła:
“Jest rozwiązanie!”


Okurara

Każdy w drużynie potrzebuje krasnoluda. I choć wzrostem nie grzeszy, to nadrabia urokiem osobistym i można rzec o nim wiele dobrych słów. Jest pracowity, można na nim polegać, pomysłowy i wyrozumiały dla Klientów. Zawsze cierpliwie doradzi. Jest tak dobrym snycerzem, co gawędziarzem. Na rekonstrukcji zjadł zęby i to dosłownie! Uwielbiamy słuchać Jego anegdot, choć czasem potrafi się sam zagubić w kolejności opowieści.Niekiedy przy robocie z nim można usłyszeć jak nuci pod nosem:
„I am a dwarf and I’m digging a hole
 Diggy, diggy hole, diggy, diggy hole „

Amber

Dobra, przyznajemy, że cały splendor zawdzięczamy tej ślicznej mordce. Wiele razy spotykamy się z opinią – „Was nie kojarzę, ale psa poznaję”. Dzielny obrońca, towarzysz podróży. Był z nami na większej ilości wyjazdów, niż niejeden doświadczony rekonstruktor. Pilnuje namiotu prawie tak dobrze, jak pudła z karmą. Pluszak i nasza słodka przytulanka, nie da się go nie lubić!
Jego ulubionym stwierdzeniem, gdyby umiał mówić, byłoby:
„Co tam żresz?” 

Zapisz się do naszego newslettera i odbierz 5% rabatu

Wyślemy Ci raz w miesiącu informację o promocjach, nowościach, naszych wyjazdach i przede wszystkim ciekawostki ze świata Wikingów i Słowian.