Po raz pierwszy wspomniano je w kronikach z 804 roku. Położone u nasady Półwyspu Jutlandzkiego, w malowniczej okolicy rzeki Treene. Rzeki, dzięki której podróż z Europy Zachodniej ku krajom nadbałtyckim była znacznie krótsza.
Analizy datują ścięcie najstarszego drzewa użytego do budowania osady Hedeby na 783 rok. Najpierw powstało jedno, potem drugie i trzecie osiedle, każde z własnym cmentarzem i umocnieniami. Jednak zanim osada stała się największym miastem Wikingów, musiało upaść inne miasto…
Na początku IX wieku duński władca, Godfred, napadł na słowiańskie miasto Rerik. Wedle przekazów, zniszczył je doszczętnie, a przydatnych mieszkańców przesiedlił do nowo powstałej osady Hedeby. To dzięki temu osada szybko rozwinęła się w jeden z ważniejszych ośrodków miejskich i handlowych ówczesnej Europy. Hedeby jest również jednym z najstarszych duńskich miast.
W późniejszych latach z trzech osad pozostała jedna, która rozrosła się do ponad pięciu hektarów. Była gęsto zabudowana z systemem ulic. Nic dziwnego – Hedeby było ważnym miejscem targu, a także istotnym portem. Stało na licznych szlakach żeglugi oraz handlu. Znane stało się jako miejsce handlu niewolnikami, ale również biżuterii, broni, naczyń i innych dzieł rzemieślniczych. W obrębie wykopalisk natrafiono na wiele różnych znalezisk, zarówno ubiorów, jak i broni, torebek, ozdób i tym podobnych.
Według kronik, mieszkańcy tego miasta nie opływali w dobra i dostatki. Miejscowi kupcy bogacili się, jednak trzon społeczeństwa stanowili rzemieślnicy, służba i niewolnicy, a także rybacy, którzy zaopatrzali niemal całe miasto w pożywienie. Całe miasto chętnie przyjmowało wielu przyjezdnych, zachęconych wizją zarobku. W okresie największego rozkwitu, mieszkańców w mieście było kilka tysięcy.
W połowie jedenastego wieku norweski władca Harald Srogi wyprawił się na Hedeby, które według relacji poetów płonęło od krańca do krańca. Wkrótce w okolicy powstała osada, którą dzisiaj nazywamy Szlezwik, i to ona zastąpiła Haithabu, wymazując je z map…
Obrazek z nagłówka przedstawia fotografię autorstwa Matthiasa Susena, przedstawiającą rekonstrukcję domów w Hedeby