Na terenie Wielkopolski przed tysiącem lat znajdowało się wiele grodów. Poznań, Ostrów Lednicki, Giecz, Gniezno… Jeden z nich jednak nigdy nie pojawił się w żadnych źródłach pisanych, choć pewne jest, że istniał. Mowa o Grodzisku w Grzybowie.
Gród zaczął powstawać na początku X wieku. Budowano go z przerwami do lat czterdziestych, powiększając teren grodziska. W finalnym stadium zajmowało ono ponad cztery hektary i otoczone było wałem o wysokości dziewięciu metrów. Gród był takich rozmiarów, że wówczas ustępował jedynie temu w Poznaniu, na Ostrowie Tumskim. W Grzybowie jednak nigdy nie wybudowano kamiennej architektury – czy to sakralnej, czy świeckiej. Mimo to liczbę mieszkańców szacuje się na około tysiąca. To aż trzy razy więcej niż obecnie mieszka w Grzybowie! Gród przestał funkcjonować w połowie XI wieku, o czym świadczą znaleziska archeologiczne.
A znalezisk tych, jak się okazuje, nie było mało. Podczas wieloletnich badań na terenie dawnego grodu odkryto kilkadziesiąt tysięcy fragmentów ceramiki, przedmioty z kości, poroża, żelaza czy kamienia. Ponadto odnaleziono kilkaset fragmentów monet arabskich z X wieku i pocięte srebrne ozdoby. Taki skarb mógł oznaczać elitarny charakter grodziska w Grzybowie. Teorię tę potwierdza odnalezienie kółek kolczych, paciorków z karneolu i kryształu górskiego oraz mosiężnego pierścienia o skandynawskim wzornictwie. Na stanowiskach archeologicznych odnaleziono także broń oraz akcesoria łowieckie.
Badania pozwoliły uzyskać wiedzę na temat konstrukcji wałów. Wykonano je w konstrukcji rusztowej, używając ogromnych ilości dębów, ziemi, gliny i piasku. Wykorzystano także cienkie, ręcznie łupane deszczułki z kilkusetletnich dębów. Według interpretacji naukowców, część wałów mogła ulec spaleniu w trakcie funkcjonowania grodziska.
W XIX grodzisko posłużyło jako schronienie dla wojsk napoleońskich, a obecnie rokrocznie gości rekonstruktorów z całego świata podczas festiwali historycznych lub turniejów wojowników.
Fotografia w nagłówku przedstawia rekonstrukcję bramy Grodziska w Grzybowie.