Informujemy, że z przyczyn technicznych realizacja wysyłek odbędzie się jutro. Za opoźnienie przepraszamy.

Wielkanoc za dawnych lat

Jak obchodzimy Wielkanoc współcześnie, wie niemal każdy. Nie zawsze jednak obchody te wyglądały tak samo…

Za czasów wierzeń pogańskich dawni Słowianie zamiast Wielkiej Nocy obchodzili Jare Gody, święto końca zimy i nadejścia wiosny. Przygotowania obejmowały sprzątanie domostw, pranie odzieży i pieczenie placków. Malowano również jajka, prasłowiański symbol życia i odrodzenia. Na świętych wzgórzach, być może tych samych, na których składano ofiary Perunowi, urządzano uroczyste wieczerze. Następnego dnia obmywano się w świętej wodzie oraz obchodzono Śmigus – zwyczaj uderzania się nawzajem witkami. Te dwa rytuały połączono w znany nam obecnie Śmigus Dyngus.

Już za czasów pierwszych cesarzy chrześcijańskich Wielki Tydzień był czasem postu oraz odpoczynku. Zabraniano rozpraw sądowych, robót publicznych, a także wszelkich rozrywek. Palmy, które święcono w niedzielę, były symbolem życia, mającym magiczne właściwości. Głaskane nią bydło oraz uderzane nią dzieci miały być zdrowe, a bazie były lekarstwem na przeziębienie.

Wielki Piątek sprzyjał działaniu złych mocy, należało więc pilnować zagród oraz bydła. Zachowywano także ścisły post. W Wielką Sobotę z kolei przygotowywano tradycyjne potrawy, które następnie były święcone w kościele. Malowano jajka, tworząc pisanki, które mają dłuższą tradycję, niż mogłoby się wydawać…

Pierwsze znaleziska pisanek w Polsce pochodzą już z X wieku. Kojarzono je z obrzędami wiosennymi i kultem zmarłych, jako symbol życia, odrodzenia i płodności. Najczęściej jajka te barwiono na jeden kolor, w podobnych barwnikach, co tkaniny.

Sama Wielkanoc była świętem rodzinnym, pełnym odpoczynku, kiedy to prace ograniczano do minimum. Tego dnia również wróżono, między innymi z pogody. Poniedziałek wielkanocny niezmienne był dniem śmigusa-dyngusa, a więc polewania się wodą. Podobno, im więcej razy polano daną pannę, tym większe miała powodzenie… Pamiętajcie o tym, kiedy następnym razem ktoś postanowi zmoczyć Wam głowę!

Wszystkiego, co najlepsze na święta Wielkanocne, mokrego jajka i smacznego dyngusa życzy Wam

Załoga Ozdoby Wikingów.

 

Fotografia w nagłówku autorstwa Ratomira Wilkowskiego, przedstawia Pisanki przygotowane podczas Jarego Święta.

PODZIEL SIĘ ZE ZNAJOMYMI

podobne wpisy

Aktualności

Jaki miecz dla Wikinga?

Typologia Petersena – skąd się wzięły te literki? Jan Petersen był norweskim archeologiem działającym w pierwszej połowie XX wieku. W 1919 roku uzyskał on stopień

Czytaj więcej »

Zapisz się do naszego newslettera i odbierz 5% rabatu

Wyślemy Ci raz w miesiącu informację o promocjach, nowościach, naszych wyjazdach i przede wszystkim ciekawostki ze świata Wikingów i Słowian.