Dadźbóg był jednym z wielu bogów słowiańskich, których konkretną formę ciężko ustalić. Był bóstwem spotykanym u Słowian wschodnich, co skłoniło niektórych badaczy do uznania go za inną wersję jednego z zachodnich bóstw. Utożsamiano Dadźboga ze słońcem, a więc możliwe, że był tak naprawdę Swarogiem lub Swarożycem.
Inne interpretacje określają boga słońca jako syna Swaroga. Swaróg uważany był za bóstwo ognia i kowalstwa, a także twórcę Słońca. Nic więc dziwnego, że uznano go za ojca boga-słońca właśnie. W tej interpretacji Swarożyc jest bratem Dadźboga i, podobnie jak ojciec, zajmuje się ogniem.
Oprócz bycia słońcem, Dadźboga uznaje się za bóstwo dostatku. W końcu, jego imię można tłumaczyć jako “dać” oraz “bóg” lub “bog”, z znaczeniu bogactwa. Prawdopodobnie od tego bóstwa wzięło się staropolskie imię Dadzbog lub Dadzboga, mające wzywać los do obdarowania noszącego imię – “daj, losie” lub “daj Bóg”.
Atrybutem Dadźboga jest złota tarcza, w wielu kulturach symbolizująca tarczę słoneczną. Poświęcono mu również Noc Kupały, a więc słowiańskie obchody najkrótszej nocy w roku, święto ognia, wody, księżyca i słońca właśnie. Nic dziwnego, skoro tego dnia Dadźbóg królował na nieboskłonie najdłużej w roku…
Grafika w nagłówku przedstawia obraz pod tytułem “Dażbóg”, autorstwa Andrieja Szyszkina.