Tradycje noworoczne kojarzymy najczęściej z huczną zabawą sylwestrową oraz przywitaniem kolejnego roku kalendarzowego pierwszego stycznia. Nie we wszystkich kulturach jednak Sylwester i Nowy Rok obchodzi się w ten sam sposób, i nie zawsze wypada w ten sam dzień…
Obchodzenie przejścia pomiędzy latami w pierwszym dniu stycznia ma swoje korzenie już w kulturze starożytnej. To w tym dniu swój urząd obejmowali kolejni konsulowie. Nowym Rokiem zaczęto nazywać tę datę jednak wiele lat później – w Polsce dopiero w XIV wieku.
Innym stylem obchodzenia początku roku był styl marcowy. Wraz z początkiem marca tradycyjnie Nowy Rok obchodzili niektórzy Słowianie, Frankowie, a także Rusini. Najdłużej zwyczaj ten przetrwał w Wenecji, gdzie swoje przyzwyczajenia mieszkańcy zmienili dopiero pod koniec XVIII wieku.
W średniowiecznej Francji początek roku nadchodził w Wielkanoc, a w kręgu kultury bizantyjskiej – pierwszego września, ponieważ była to data stworzenia świata. Podczas średniowiecza w Europie, również w Polsce, Nowy Rok przypadał na Boże Narodzenie.
W przypadku Słowian obchody Bożego Narodzenia obejmowały również pierwszego stycznia, mimo że dzień ten nie był uznawany za Nowy Rok. Noworoczne rytuały odprawiano na wiosnę. Miały one zapewnić urodzajne plony i szczęście dla rodziny.
O wikińskich tradycjach sylwestrowych wiadomo niewiele. Najbliższe im tradycje szkockie opierają się na wzajemnych odwiedzinach o północy, a także wróżbach związanych z wyglądem pierwszego gościa. Wręczane są prezenty – tradycyjnie były to kawałki węgla, mające zwiastować bogactwo. Współcześnie wręcza się raczej whisky i ciasto bakaliowe.
Współcześni Skandynawowie podczas Sylwestra mają w zwyczaju wybrać się pod dom znajomych i rozbić naczynia o ich drzwi. Ma to zapewnić szczęście na cały nadchodzący rok.
Grafika w nagłówku jest autorstwa Andreasa Weitha.